Niebieskie strefy długiego życia i Tzatzyki

Ikaria

Wyspa ikaria jest jedną z kilku miejsc na świecie należącej do tak zwanej niebieskiej strefy długowieczności nikt tam nie jest na diecie ale wszyscy jedzą bardzo zdrowo nie objadają się i unikają jedzenia na noc.

Mieszkańcy Ikarii jedzą różnorodne dania kuchni śródziemnomorskiej (wiele warzyw, produktów pełnoziarnistych, ziemniaków, owoców, oliwek i oliwy z oliwek, trochę ryb i trochę mięsa) dodając 6 dodatkowych lat do ich średniej długości życia. Jedzą wiele zieleniny .

Na wyspie jest około 70 rodzajów sałat i jadalnych traw a wiele z nich ma dziesięciokrotnie więcej przeciwutleniaczy niż zielona herbata lub czerwone wino. Często piją napary ziołowe, z których niektóre zmniejszają nadciśnienie. Większość produktów mlecznych jest produkowanych z mleka koziego spożywanych przez 90-letnich staruszkow. Ikaryjczycy robia 150 dni postu religijnego w ciągu roku. Często też śpią w południe. Ludzie, którzy śpią w środku dnia pięć razy w tygodniu przez pół godziny, mają o 35% mniejsze szanse na choroby układu krążenia. Nawet aktywność fizyczna jest integralną częścią ich życia, wyspa ma kilka wzgórz, więc za każdym razem, gdy idą do pracy lub do kościoła spalają kalorie.

Ikaria ze wszystkich wysp morza egejskiego zawsze była najbiedniejsza wyspą. Wielowiekowi żyjący tam ludzie doświadczyli wielkiego głodu podczas II wojny światowej. Ograniczone spożycie kalorii jest bezpośrednio związane z długowiecznością.

A dzisiaj przepis na wspaniałe zdrowe Tzatzyki

Tzadzyki są świetne jako sos do suflaków albo sos do mięsa jest to przystawka kuchni greckiej ale pochodzenia tureckiego, a jego nazwa pochodzi od słowa cacık, więc nazywano go „Szatziki”

Potrzebny jest jeden niewielki jogurt wysokoprocentowy może być też 5% albo 2% albo 0 jeżeli ktoś jest na diecie do tego jeden ogórek pół szklanki oleju z oliwek sól jedna i 1 ząbek czosnku, oliwka i w niektórych regionach Grecji dodają też koperek i ocet, ja octu nie dodaję bo uważam że jest niezdrowy.

Ogórek myję dokładnie szoruje i potem ścieram na małych oczkach na tarce następnie biorę czosnek i też ścieram

Biore starty ogórek i staram się wycisnąć wode która została w tym ogórku

Przekładam jogurt do jakieś metalowej miseczki albo do jakiegoś głębokiego talerza i mieszam razem z tym czosnkiem może też być koperek i z tym wyciśniętym ogórkiem i powoli dolewam oliwy z oliwek może być dokładnie pół szklanki może być trochę mniej może być takie bardziej zbite albo bardziej wodniste jak kto lubi a na koniec dekoruję oliwką pośrodku i gotowe .